wtorek, 7 grudnia 2010

ho, ho, HO!

Zima za pasem. Rok 2010 powoli odchodzi w zapomnienie. Chyba najwyższy czas na jakieś podsumowania, postanowienia noworoczne itp. tak więc do dzieła!!

Wystartowaliśmy dokładnie 7 stycznia. Stało się to delikatnie mówiąc spontanicznie. Oto dwóch zapaleńców postanawia coś zmienić w polskiej scenie motoryzacyjnej. Marzenia się nie spełniają same, lecz spełniają je ludzie. Potrzeba ciężkiej pracy aby zrobić ukochane przez polaków "coś z niczego". Kompromisem dla nas był ten oto blog. Niestety, ale nie jesteśmy w stanie póki co być najlepszymi w Polsce jeśli chodzi o przebudowę oldschoolowych pojazdów. Nic jednak nie stoi nam na przeszkodzie aby być najlepszymi w odnajdywaniu prawdziwych pereł, aby stworzyć swego rodzaju oazę dla wszystkich zboczeńców i nie chodzi tu o seksualne odchyły, a odmienność stylu... kult starej szkoły...