Projekt który mam zaszczyt dziś opisywać narodził się rok temu w dwóch głowach. Kupił go Rafał, znany dzisiaj od świetnego groszkowego Trabanta 601s Deluxe, dla którego właśnie zrezygnował z dalszej budowy Szczurka i oddał go Piotrkowi (znanemu forumowiczom OSP jako "Aren"). Jak później się okazało był to strzał w 10-tkę!
Obecny właściciel trabanta, ma 18 lat. Jak sam o sobie mówi "Chodzi do samochodówki z powołania"
Zajawka do starych samochodów przyszła z czasem, ogólnie rzecz biorąc, kręci go wszystko co związane jest z czasami zwanymi w Polsce "za komuny".
Miłość do trampków zaczęła się w 2005roku, a dokładniej w dniu kiedy z ojcem zakupili aktualnie jego sedana z 86roku, który miał służyć jako auto do wożenia wszystkiego...

Kombiak, nazwany później Heniem, stał na wsi dobre 6 lat, służył między innymi do wożenia drzewa z lasu. Koszt lawety przekroczył cenę zakupu.
Nie odpalał, nie posiadał instalacji elektrycznej, hamulców, za to posiadał urwany wahacz tylny i dziesiątki innych usterek o których długo trzeba byłoby pisać...

Pierwszym założeniem był kompletny remont z malowaniem, jednak tak pięknego mchu i innych "zarostów " nie można było zmarnować i powstał HENIU. Auto zostało zrobione w warunkach spartańskich. "Tam gdzie go postawiliśmy, tam został zrobiony" -pisze Aren.
Po przeprowadzeniu remontu silnika, zawieszenia, układu kierowniczego oraz instalacji elektrycznej przyszedł czas na styling.
Przeprowadzonych zmian było "od groma" wystarczy przeczytać ich listę, aby zdać sobie sprawę z tego jak starannie dopieszczonym projektem jest Henio.
z zewnątrz :
- wyżej wspomniane drzwi w czerwonym macie w stylu "old Rally Car"
- szachownica na kosie/ hokeju
- krzyże w lampach
- bagażnik dachowy z skrzynką CocaCola z lat 80'/90' wraz z butelkami 1L
- blenda/osłona przeciwsłoneczna Luxar- absolutny ratytas
- atrapa starego typu
- 3 aluminiowe klamki
- tylna klapa wersja DEZEL
- pomarańczowe tylne klosze lamp
- tablice USA
- postojówki w kierunkowskazach
- dużo naklejek "z epoki"
- konkretna gleba, duży negatyw z przodu poprzez skracane dolne pióro resora + wydłużane wahacze
- poszerzone stalówki na 6,5 i 8 cala
Wnętrze:
- deska przejściówka z workiem
- zegary i radio chrom
- tapicerki biało szare ze starszych wersji trabantów
- brak zagłówków w fotelach
- gadżety
Pod maską :
- "worek Look" na nadkolach, zbiorniku paliwa i innych elementach
- obudowa silnika w szachownicy z lekkim StickersBomb
- ukryte kable, zbędne zbiorniczki, uchwyty itp.
- stożkowy filtr ( tylko i wyłącznie w celu usunięcia oryginalnej puszki )
- puszki ŻUBR na cewkach zapłonowych
- elementy plastikowe, łączniki i mocowania pomalowane na pomarańczowy kolor
Dużo ludzi pyta, "skąd pomysł na taki projekt?"
odpowiedź jest prosta! tego jeszcze nie było w wersji kombi !
Założeń co do tego projektu nie było żadnych jak i inspiracji. Zrobiony był dosłownie z nudy i "FOR FUN" Jak sam autor twierdzi, Henio jeszcze mocno się zmieni.
Plan na ten sezon jest taki, że pojedzie na otwarcie sezonu w Niemczech jak rok temu, później ląduje w którymś z garażów i poczeka sobie dłuuugi czas. Chodź Heniu jeszcze pokaże się na polskiej scenie Cult/RatStyle'u. Napewno go czeka gruntowny remont blacharki, ostra gleba go poprostu wytłukła..
Jednak priorytetem dla Arena jest jego sedan i na nim chciałby się teraz skupić...
temat Henia na forum, gdzie znajdziecie więcej fotek: oldschoolplayers.pl
tekst i fotografie dzięki uprzejmości Arena.
Henio postrach wioski:P
OdpowiedzUsuńNo fajny artykuł :D ...jest co poczytać ...a Heniek jak to Heniek miażdży cycki :D
OdpowiedzUsuńmuszę poznać :D
OdpowiedzUsuńfefa
Artykuł jak i Heniek sam w sobie baaaardzo zaje*****! :D
OdpowiedzUsuńHenio z Grabika postrach miejscowych picz
OdpowiedzUsuńHenio! Jesteś piękny!!!
OdpowiedzUsuń- Trabanciarka z OLN :D