wtorek, 2 lutego 2010

Trasher

Któż mógłby przypuszczać, że w niewielkim miasteczku Chełmek nieopodal okrytego złą sławą Oświęcimia znajdzie się śmiałek który odważy się na zbudowanie custom'owego -w pełni tego słowa znaczeniu- roweru.




Konstruktor tego pojazdu, jak sam mówi, każdą wolą chwilę wykorzystuje na majsterkowanie. Niemalże od kołyski interesowały go rzeczy "domowej roboty" z angielska zwane do it yourself (DIY) czy home-made.
Gdy pewnego razu w internecie znalazł kilka zdjęć takich rowerów, zaczął się bardziej tym interesować, szkicować kształty. Zbudował dwa rowery, które były dla niego niejako testem umiejętności posługiwania się spawarką i szlifierką.











W grudniu 2009 roku, padła decyzja o zbudowaniu dla siebie jakiegoś wygodnego roweru. Kacper -bo tak ma na imię twórca tego dzieła- zaczął rysować, dochodząc do całokształtu roweru.



Główną inspiracją była rama Basman, produkowana przez Chopperdome w Holandii, inspirował się kształtem linii, lecz chciał odbiec od dokładnego kształtu tamtej ramy, bo nie chciał robić podróbki a jedynie coś na kształt ;)

Kolejne etapy budowy można by opisywać godzinami. W skrócie wyglądało to tak:


Na początku trzeba było, zrobić projekt w skali 1:1, następnie dogiąć
wcześniej zakupione
rury na giętarce, pospawać ramę, wyszlifować, poszpachlować, polakierować i ostatecznie złożyć rower.






Z początku wydawać się może banalne, jednak gdy weźmiemy pod uwagę cenę części takich jak manetki, siodełka czy całe koła może się okazać ona barierą dla niektórych z nas. Autor tego projektu podpowiada aby części szukać także na tak zwanych giełdach staroci, właśnie tam często można znaleźć naprawdę unikatowe, oldschool'owe gadżety.

Każdemu zainteresowanemu budową takiego pojazdu radzi: „Najważniejszą rzeczą jest brak pośpiechu, trzeba dopracowywać wszystko, obmyślać lepsze patenty i mieć świeże pomysły oraz dużo czasu. Nie można się poddawać bo każdy ma swoje wzloty i upadki, trzeba brnąć wytrwale do przodu.”




Bliżej lata możemy spodziewać się ukazania kilku prac Kacpra na aukcjach internetowych. Teraz jednak musi wrócić do szkoły. Ferie właśnie się skończyły.. Tak tak! Na co dzień chłopak uczy się w gimnazjum przez co jeszcze bardziej zasługuje na pokłony.

AVE!!

5 komentarzy:

  1. Dzięki chłopaki za wywiadzik, bardzo fajnie wszystko napisane, jeszcze raz dzięki.

    Pozdrawiam Kacper!

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe jasne jak kapi go sam zrobil to ja niemam wacka!!! to co tu widac to jest nic w porownaniu z tym co sie dzieje w swiecie customow. projekt roweru powstal przy wpolpracy z jednym z najl;epszych ludzi ktorzy umieja projektowac takie rowerki. osoba bedaca w gimnazjum ledwo potrafi samemu zlozyc taki rower a co dopiero pospawac w jedna calosc. koles sie podnieca tym rowerem jak by to bylo niewiadomo co. znam ludzi co maja o wiele fajniejsze rowerki i jakos nie robia z tego wielkiego halo.

    OdpowiedzUsuń
  3. w takim razie nie bądź anonimem tylko daj nam namiary na takich ludzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są lepsze rowerki, a co do artykułu wysłałem wam sprostowanie chłopaki, bo projektantem był Kamilos (Kamil) z SBC, który także zrobił dla mnie 3D a ja usunąłem z projektu dół widelca, ustawienie główki ramy oraz zmniejszyłem rozbieżność rur i zaokrągliłem spód ;)
    Tak wiem wiem , z deka się zrobiłem frajerem, że tego nie napisałem bardziej wyraźnie w mailu do was :) A więc szczere przeprosiny dla Kamila za zachowanie i podziękowania za pomoc (w postaci projektu a także 3D :) Na warsztacie już znajdują się dwa projekty mojego pomysłu, które za niedługo ujżą światło dzienne.

    OdpowiedzUsuń
  5. madry polak po szkodzie!!!

    OdpowiedzUsuń