
Konstruktor tego pojazdu, jak sam mówi, każdą wolą chwilę wykorzystuje na majsterkowanie. Niemalże od kołyski interesowały go rzeczy "domowej roboty" z angielska zwane do it yourself (DIY) czy home-made.
Gdy pewnego razu w internecie znalazł kilka zdjęć takich rowerów, zaczął się bardziej tym interesować, szkicować kształty. Zbudował dwa rowery, które były dla niego niejako testem umiejętności posługiwania się spawarką i szlifierką.

Główną inspiracją była rama Basman, produkowana przez Chopperdome w Holandii, inspirował się kształtem linii, lecz chciał odbiec od dokładnego kształtu tamtej ramy, bo nie chciał robić podróbki a jedynie coś na kształt ;)
Kolejne etapy budowy można by opisywać godzinami. W skrócie wyglądało to tak:

wcześniej zakupione
rury na giętarce, pospawać ramę, wyszlifować, poszpachlować, polakierować i ostatecznie złożyć rower.
Z początku wydawać się może banalne, jednak gdy weźmiemy pod uwagę cenę części takich jak manetki, siodełka czy całe koła może się okazać ona barierą dla niektórych z nas. Autor tego projektu podpowiada aby części szukać także na tak zwanych giełdach staroci, właśnie tam często można znaleźć naprawdę unikatowe, oldschool'owe gadżety.

Bliżej

AVE!!
Dzięki chłopaki za wywiadzik, bardzo fajnie wszystko napisane, jeszcze raz dzięki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kacper!
hehe jasne jak kapi go sam zrobil to ja niemam wacka!!! to co tu widac to jest nic w porownaniu z tym co sie dzieje w swiecie customow. projekt roweru powstal przy wpolpracy z jednym z najl;epszych ludzi ktorzy umieja projektowac takie rowerki. osoba bedaca w gimnazjum ledwo potrafi samemu zlozyc taki rower a co dopiero pospawac w jedna calosc. koles sie podnieca tym rowerem jak by to bylo niewiadomo co. znam ludzi co maja o wiele fajniejsze rowerki i jakos nie robia z tego wielkiego halo.
OdpowiedzUsuńw takim razie nie bądź anonimem tylko daj nam namiary na takich ludzi ;)
OdpowiedzUsuńSą lepsze rowerki, a co do artykułu wysłałem wam sprostowanie chłopaki, bo projektantem był Kamilos (Kamil) z SBC, który także zrobił dla mnie 3D a ja usunąłem z projektu dół widelca, ustawienie główki ramy oraz zmniejszyłem rozbieżność rur i zaokrągliłem spód ;)
OdpowiedzUsuńTak wiem wiem , z deka się zrobiłem frajerem, że tego nie napisałem bardziej wyraźnie w mailu do was :) A więc szczere przeprosiny dla Kamila za zachowanie i podziękowania za pomoc (w postaci projektu a także 3D :) Na warsztacie już znajdują się dwa projekty mojego pomysłu, które za niedługo ujżą światło dzienne.
madry polak po szkodzie!!!
OdpowiedzUsuń